O co z dużą pewnością zapyta mnie pracodawca podczas interview?
Lubię
porównanie rozmowy rekrutacyjnej do randki. Dlaczego?
Otóż dlatego, że to taka sytuacja, podczas której obie strony starają się
pokazać z jak najlepszej strony, każdy stara się być „lepszą wersją siebie”.
Oczywiście bywają wyjątki, ale stanowią one mniejszość. Spotkanie rekrutacyjne
to często rodzaj gry, którą podejmuje zarówno pracodawca, jak i kandydat.
Istotne jest jednak, by się nie zatracić w tej grze i nie zbudować zbyt
nierealnego obrazu, ponieważ później w codziennym funkcjonowaniu zawodowym może
spotkać nas ogromne rozczarowanie, zarówno po stronie kandydata, jak i pracodawcy.
Całkiem tak, jak w życiu…
Każdy, kto
przygotowuje się do spotkania rekrutacyjnego, próbuje dociec, jakież to
pytania mi postawią? Czym mnie zaskoczą? Co ja mam mówić i jak tu ukryć tą
lukę w zatrudnieniu, bądź utratę pracy? Często też koncentrujemy się na tym, co
może pójść nie tak, a nie na tym, co zrobić, by rozmowa przebiegła dobrze. A
bywa i tak, że nic z tym nie robimy, liczymy na mistrzowski spontan i podczas
spotkania z pracodawcą bądź rekruterem idziemy na żywioł.
No i efekty
bywają różne, stąd też zachęcam Cię do tego, byś pamiętał, na czym
polega rozmowa rekrutacyjna, co na pewno się tam wydarzy, bo na resztę, to
nie masz już żadnego wpływu albo minimalny. A zatem połączenie: dobrego
przygotowania się do rozmowy, pozytywnego podejścia do własnej
autoprezentacji i nuty spontanicznej postawy będą na
ten stres rekrutacyjny dobrym remedium.
Pamiętaj, że
podczas spotkania pracodawca będzie przede wszystkim sprawdzał cztery
najważniejsze kwestie:
- jaką osobą
jesteś?
- co Cię
motywuje do pracy u niego?
- jakie
doświadczenia możesz wnieść, które będą dla niego przydatne?
- czy
pracodawcę stać na zatrudnienie właśnie Ciebie?
I to są
pytania, na które bezwzględnie trzeba znać odpowiedzi, bez tego, nawet się na
spotkanie nie wybieraj. Przeprowadziłam w swoim życiu tysiące rozmów
rekrutacyjnych na wszystkie szczeble struktury rekrutacyjnej i najbardziej boli
mnie serce, gdy widzę naprawdę dobrych kandydatów, którzy nie potrafią
właściwie zaprezentować swoich kompetencji, doświadczeń. Do rozmowy
rekrutacyjnej trzeba się solidnie przygotować, nie wróżąc z fusów, o co
mnie zapytają, ale ćwicząc opowieść na temat swoich doświadczeń zawodowych.
Przy czym ważne jest, by nie relacjonować wszystkiego, czym się zajmowałem/-am
15 lat wstecz, ale skupić się na tym, co może być interesującego dla mojego
rozmówcy. Przeczytaj jeszcze raz w ogłoszeniu, jakie zadania będzie miała
powierzona osoba na tym stanowisku i poszukaj adekwatnych przykładów ze swojego
życia zawodowego. Znajdź argumenty, wskaż podobne zadania, które
realizowałeś / -aś, z których obszarów mógłby pracodawca skorzystać najwięcej.
Pokaż, jakie masz talenty i zdolności, którymi będziesz mógł się podzielić z
innymi. Zastanów się już przed rozmową, co konkretnie możesz wnieść do
nowej firmy. Jakie korzyści pracodawca osiągnie na poziomie efektywnych
działań, zatrudniając właśnie Ciebie?
Przygotuj się
także do odpowiedzi, dlaczego akurat pana/ panią mamy zatrudnić? To
pytanie zadawane na różne sposoby, mające wskazać na to, co Cię
motywuje do zmiany. W ten m.in. sposób pracodawca podejmuje decyzję, czy
to właściwe miejsce do pracy dla ciebie. Przemyśl dobrze tą motywację,
podaj szczegóły, co jest dla Ciebie ważne w procesie zmiany pracy. Wskazówki,
jak nad tą argumentacją pracować, znajdziesz m.in. w poście dotyczącym tego,
jak napisać dobrze list motywacyjny (link: O motywacji). Zachęcam Cię, byś nie używał
ogólników w stylu: dalszy rozwój, awans, wyższe zarobki. Doprecyzuj
konkretnie, co jest ważne dla Ciebie – co to znaczy, że
motywuje Cię dalszy rozwój, jak to rozumiesz, po czym stwierdzisz, że się
rozwijasz? (bierzesz udział w specjalistycznych szkoleniach, angażujesz się w
różne projekty, rozwijasz swoje doświadczenia o nowe obszary, itp.). Jeśli masz
na myśli awans, to wskaż, w jakiej perspektywie czasowej o tym myślisz, na
jakie stanowisko? Poziomo czy pionowo? I pamiętaj, że pracodawca lubi
kandydatów ambitnych, niemniej jednak, jeśli szuka np. specjalisty ds. jakości,
to chciałby by ta osoba popracowała na wskazanym stanowisku min. 2-3 lata.
Pracodawca
także podczas rozmowy rekrutacyjnej będzie podejmował decyzję, czy pasujesz
do jego zespołu, czy będziesz właściwie budował relacje w organizacji, nie
tylko z podległym zespołem, ale także ze współpracownikami zatrudnionymi na tym
samym szczeblu, co Ty, a także w jaki sposób komunikujesz się z innymi? Ważne
jest byś pokazał, jaką masz osobowość, m.in. co jest dla Ciebie
ważne w relacjach z innymi ludźmi, z klientami, jaki styl komunikacji
preferujesz. Nie obawiaj się opowieści na temat swojego stylu pracy, w jaki
sposób lubisz osiągać cele. Pokazując rzeczywisty obraz siebie - ubrany w
stosowną formę komunikacji - jesteś w stanie trafić do firmy, w której będziesz
się po prostu dobrze czuł, w której będą pracować ludzi o podobnej
charakterystyce, a zatem jest szansa, że będziesz odczuwał znacznie wyższą
satysfakcję z pracy niż kandydat, który na tego rodzaju pytania odpowiadał
deklaratywnie.
Ostatnie
zagadnienie, które z pewnością będzie poruszone podczas rozmowy rekrutacyjnej,
będzie dotyczyć tego, jakie masz oczekiwania finansowe. Zawsze
mniej przygotowaną odpowiedź na to pytanie. Nie staraj się przerzucać
odpowiedzi na kolejne etapy procesu rekrutacji. To zaoszczędzi czasu i Tobie i
pracodawcy. Zanim jednak odpowiesz na to pytanie, sam zbierz
informacje:
- jakie
składowe wchodzą w wynagrodzenie (pensja stała, premia, prowizja),
- jaką część
całości wynagrodzenia stanowi wynagrodzenie zasadnicze,
- z jakich
benefitów pozapłacowych będziesz mógł skorzystać,
- po jakim
okresie zatrudnienia wynagrodzenie wzrasta,
- jak jest
rozliczany samochód służbowy.
A potem możesz
zdefiniować swoje oczekiwania finansowe, bo wiesz mniej więcej, jakie koszty
trzeba „dodać do wynagrodzenia zasadniczego”. Bądź jednak rozważny,
przygotuj się do tej odpowiedzi dobrze, sprawdź trendy rynkowe, zastanów się, jaka
kwota byłaby dla Ciebie optymalna, jaka idealna, a także na jaką minimalną
kwotę byś się zgodził.
W
ten sposób przygotowany, możesz wyruszyć na spotkanie nowego wyzwania
zawodowego. Z jednej strony pokaż się z jak najlepszej
strony, z drugiej jednak nie przesadź ze „strojeniem piórek” na rzecz dostarczenia
konkretnych argumentów do zatrudnienia właśnie Ciebie. Nastaw
się pozytywnie, ubierz w uśmiech na twarzy, profesjonalną naturalność i
swobodę, bądź dobrej myśli, że wszystko pójdzie dobrze i załóż, że nie
wszystkie pytania możesz przewidzieć, ale możesz zrobić wiele, by na
spotkaniu zaprezentować się, jako dobrze przygotowany profesjonalista. A jeśli
czujesz, że potrzebujesz wsparcia w zakresie przygotowania do rozmowy
rekrutacyjnej, zarówno:
- w
opracowaniu dobrej autoprezentacji podczas interview,
-
jak i w przygotowaniu do negocjacji płacowych, zgłoś się do coacha
kariery: Przygotowanie do rozmowy rekrutacyjnej.
Komentarze
Prześlij komentarz