Jak poprawić swoją skuteczność w poszukiwaniu pracy?
Tak, tak, to naprawdę możliwe, by szukać pracy nie odpowiadając wyłącznie na ogłoszenia dostępne w Internecie. Jeśli Twoje dotychczasowe działania nie przyniosły skutku, rozesłałeś setki CV i zostałeś zaproszony na zaledwie kilka rozmów rekrutacyjnych, pora podjąć inną strategię, by pracę znaleźć.Najpierw jednak zastanówmy się, co może być przyczyną tego, że Twoje CV pozostaje bez odzewu pracodawców czy rekruterów. Przyczyn może być bardzo wiele, my skupimy się na tych, które mogą być najważniejsze:
Twoje CV
jest zbyt ogólne i nie zawiera słów kluczowych, właściwych dla danej roli
zawodowej w firmie. Masz jeden uniwersalny życiorys, który rozsyłasz na różne
stanowiska pracy, leżące w kręgu Twoich zainteresowań zawodowych, zupełnie
zapominając, że na inne treści będzie wyczulony pracodawca poszukując np.
dyrektora sprzedaży a na inne – w przypadku rekrutacji na stanowisko dyrektora
zarządzającego. Handlowiec także powinien napisać CV inaczej od specjalisty ds.
wsparcia sprzedaży. Pamiętaj, że to dokument, który powinien być uszyty na
miarę zarówno konkretnego stanowiska i często konkretnej branży. Jeśli nie
wiesz, jak sobie z tym poradzić, zgłoś się do osób, które opracowywaniem
dokumentów aplikacyjnych trudnią się na co dzień.
Poszukujesz
pracy wyłącznie przez Internet, aplikując w odpowiedzi na oferty dostępne
na wortalach z ogłoszeniami o pracę. Ta metoda poszukiwania pracy wydaje się
bardzo wygodna, ponieważ w jednym czasie otrzymujesz informację o licznych
rekrutacjach, na terenie całej Polski i świata. Jedyne, co masz zrobić, to w
odpowiednim systemie załączyć CV, czasem podać kilka podstawowych informacji na
swój temat, kliknąc „enter” i możesz spokojnie czekać - niech się dzieje wola
nieba! Wydaje się, że nie ma nic łatwiejszego niż znalezienie pracy przez
Internet! A tymczasem odzewu brak. Przecież, jeśli ta metoda poszukiwania pracy
wydaje się być tak prosta dla Ciebie, a oferty pracy tak łatwo dostępne, to
takie same są dla setek innych poszukujących pracy. Twoja konkurencja jest
zatem w Internecie bardzo liczna. W odpowiedzi na niektóre oferty spływa setki
CV, pomyśl, jak zatem Twój życiorys ma się znaleźć w gronie tych, które zostaną
otwarte przez rekrutera?
Twoje CV nie
przechodzi przez systemy śledzenia aplikacji (tzw. ATS’y). To narzędzia
wykorzystywane przez rekruterów do tego, by móc zarządzać napływającymi CV,
danymi kandydatów, informacjami o nich i prowadzonymi rekrutacjami. To
narzędzia przypominające nieco CRM’y, które stosuje się do zarządzania relacjami
z klientami. To dlaczego Twoje CV nie przechodzi przez ATS? Bo np. nie zawiera
koniecznych słów kluczowych, bo zabrakło jednej informacji z kilkunastu,
wymaganej przez system informatyczny, bo nie załączyłeś odpowiednich
załączników, czy po prostu nie wyraziłeś zgody na przetwarzanie danych osobowych
do celów tej rekrutacji. Tym sposobem Twoje CV może nie mieć szans nawet na dotarcie
do rekruterów!
Co wobec
tego zrobić, by zwiększyć swoją skuteczność? Jak tej pracy szukać nie odpowiadając
tylko i wyłącznie na te wszystkie ogłoszenia? W tym przypadku może być
przydatna znajomość pojęcia „guerilla marketing”, czyli tzw. marketingu
partyzanckiego. Jednym słowem, wykorzystaj aktywnie także inne metody na
poszukiwanie pracy, generując mniej szablonowe rozwiązania, czasem stosując element
zaskoczenia, a czasem po prostu mniej typowy sposób na dotarcie do pracodawcy.
Chodzi o to, by zasady marketingu partyzanckiego przenieść na grunt
poszukiwania pracy, off-line'u i Internetu i żeby tam zadbać wszelkimi możliwymi sposobami
by profesjonalnie się wyróżnić spośród innych kandydatów do pracy. Przede
wszystkim wykorzystaj wszelkie możliwości, by dotrzeć do potencjalnych
pracodawców: rozwijaj swój networking, docierając do specjalistów ds.
rekrutacji, potencjalnego bezpośredniego przełożonego, znajdź narzędzia
umożliwiające kontakt z nimi. Bądź o 3 kroki przed tymi, którzy biernie oczekują
na ogłoszenia zamieszczone w Internecie, wyjdź naprzeciw oczekiwaniom
pracodawców, prześlij swoje CV, zdefiniuj stanowiska / działy, w których
chciałbyś pracować. Zdarza się często, że firmy nie prowadzą otwartych
rekrutacji, ponieważ planują zwolnienie kogoś, a czasem wraz z napływem
interesującej kandydatury, decydują się taki proces rekrutacyjny uruchomić.
Jeśli
chcesz wiedzieć, jak te pomysły przełożyć na konkretne działania – zapraszam Cię na sesję, podczas której zbudujemy skuteczniejszą strategię poszukiwania pracy. Jak szukać pracy?
Komentarze
Prześlij komentarz